czwartek, 5 października 2017

PERFIDIA PISOWSKIEGO PAŃSTWA I KOŚCIOŁA – FIRMY FINANSUJĄ „RÓŻANIEC DO GRANIC” ZAMIAST DOMY DZIECKA

Media donoszą, iż państwowe spółki finansują katolicki happening „Różaniec do granic”. Na kościelną imprezę zrzuciły się, między innymi, takie firmy, jak: Grupa Energa, Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych, Polregio i inne. Organizatorem katolickiego happeningu jest Fundacja „Solo Dios Basta”, która w 2016 roku zorganizowała antyaborcyjną imprezę w Częstochowie, promującą całkowity zakaz zabiegów przerywania ciąży.  

Podobny obraz
Drzewo matki Boskiej Różańcowej (Wikimedia)

„Różaniec do granic” jest imprezą skierowaną przeciwko muzułmanom

Katolicki happening ma odbyć się w dniu 7 października, upamiętniającym bitwę morską pod Lepanto pomiędzy Turkami a Ligą Świętą, której duchowym przywódcą był papież Pius V. Bitwa była rzezią. Zginęło w niej ponad 30 tysięcy osób (łącznie po obu stronach): głównie niewolnicy (galernicy). Z okazji chrześcijańskiego zwycięstwa, papież Grzegorz XIII ustanowił w 1573 roku dzień 7 października  świętem matki Boskiej Różańcowej.

Fundacja „Solo Dios Basta”  zamierza, poprzez zaangażowanie rządzącej partii oraz publicznych funduszy, zorganizować imprezę, której celem jest promocja anty-muzułmańskich wartości. Celem happeningu jest upowszechnienie w społeczeństwie polskim religijnych postaw agresji w stosunku do konkurencyjnej religii.

Skutkiem mentalnym katolickiej imprezy może być mobilizacja islamskich grup terrorystycznych w celu przeprowadzenia krwawego zamachu w Polsce. O widowisku „Różaniec do granic”  telewizja Al Jazeera  z pewnością  poinformuje muzułmańską publikę na całym świecie. Szaleńca w stylu zamachowca z Las Vegas znaleźć można w każdym kraju. Wspierając imprezę, Kościół Katolicki oraz rząd uczestniczą w politycznej, anty-islamskiej prowokacji.

Podobny obraz
World Trade Center po zamachu (Wikimedia)
Szefowie państwowych firm finansujących prowokacyjną imprezę powinni zostać postawieni pod sąd

Żadne prawo nie uzasadnia wydatkowania pieniędzy przez państwowe firmy na organizację jakiejkolwiek religijnej imprezy. Nie mamy tu do czynienia ani z działalnością promocji i reklamy produktów lub usług firmowych ani z działalnością charytatywną, budującą wizerunek firmy. Wykładanie kasy przez państwowe spółki na „Różaniec do granic” jest zwykłym sprzeniewierzaniem publicznych pieniędzy. Po zmianie władzy, szczodrym prezesom grożą więc karne sprawy sądowe.

Zamiast pomagać biednym dzieciom z domów dziecka, prezesi państwowych firm wolą wydawać publiczne pieniądze na zorganizowanie imprezy, której głównym celem jest szczucie obywateli naszego państwa na wyznawców konkurencyjnej religii.

Kto finansuje Fundację „Solo Dios Basta”?

Historia działań politycznych Fundacji „Solo Dios Basta” pokazuje, iż głównym celem tej organizacji jest wywołanie w kraju napięć na tle religijnym. „Wielka pokuta” z 2015 roku miała mobilizować katolików w walce przeciwko feministom. Obecny happening ma być narzędziem wzniecania  agresji przeciwko muzułmanom w społeczeństwie polskim.

Krucjaty organizowane przez Fundację „Solo Dios Basta”  wpisują się w scenariusz zdestabilizowania kraju. To jest zaś w interesie Putina. Czy więc katolicka fundacja otrzymuje kasę od rosyjskiej agentury? Czy służby wywiadowcze naszego państwa prześwietlą źródła finansowania tej fundacji?

Jednym z szefów Fundacji „Solo Dios Basta” jest Lechosław Dokowicz, który w latach 80-tych funkcjonował na niemieckim rynku filmowym. Obecnie promuje siebie jako osobę, której duszą w młodości, kiedy żył Niemczech, zawładnął Szatan. Swoim wyznawcom mówi, że dzięki Michałowi  Archaniołowi wyzwolił się od opętania.

Przeżyłem uczucie wpadania duszy w ciemność, w potężny, straszliwie beznadziejny, okropny w odczuciu lot. Wtedy, nie wiedząc w zasadzie, co robię, jak człowiek mający pistolet przy skroni, jak tonący w fali rozhukanej muzyki i świateł, gdzie wszystko było na najwyższym poziomie energetycznym, upadłem na kolana i zacząłem wołać: Ojcze nasz. Gdy wypowiedziałem pierwsze słowa modlitwy, zobaczyłem białą postać Michała Archanioła z mieczem w ręku.

Znalezione obrazy dla zapytania Michał Archanioł z mieczem obraz
Michał Archanioł zabija niewiernego

Czy Dokowicz jest szaleńcem, czy raczej świetnie przeszkolonym agentem obcego wywiadu? Nie wiemy gdzie Dokowicz nauczył się operowania kamerą w  stanie wojennym w Polsce w latach 80-tych XX wieku. W tamtych latach koszt kamery przekraczał nawet cenę samochodu. Wówczas zdobycie kamery graniczyło z cudem. Można z grubsza stwierdzić, iż w pierwszej połowie lat 80-tych XX wieku, kamerami dysponowały: Łódzka Szkoła Filmowa, TVP oraz Służba Bezpieczeństwa. Dokowicz nie był studentem ani „Łódzkiej Filmówki”, ani pracownikiem TVP.

Puenta

Skrzyknięcie w jednym dniu, o jednej godzinie miliona osób jest bez wątpienia wielkim, marketingowym wyczynem – tym bardziej kiedy nie jest się Michaelem Jacksonem. Tym, co przeraża, jest to, z jaką łatwością Fundacja „Solo Dios Basta” jest w stanie zaangażować Kościół i rząd w swoje biznesowo-polityczne interesy. Dokowicz jest człowiekiem, który mówi o sobie, że widział Archanioła Michała. Czy kościelni hierarchowie są aż tak głupi, że wierzą mu, czy też raczej przemawia przez nich perfidny cynizm?      

***    

Wojciech Krysztofiak - autor prac naukowych w czasopismach : „Synthese”, „Husserl Studies”, „Axiomathes”, „Semiotica”, „Filozofia Nauki”, „History and Philosophy of Logic”, „Foundations of Science”; stypendysta: The Norwegian Research Council for Science and the Humanities, The Soros Foundation-Open Society Institute; członek The Rationalist International

http://semper.istore.pl/pl/p/Egzystencjalizm-logiczny/23076226

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz