sobota, 17 lutego 2018

MIEJSKA KOMISJA WYBORCZA W SZCZECINIE PODEJRZEWA FAŁSZOWANIE LIST WYBORCZYCH TWOJEGO RUCHU

TEKST  Z  DNIA  08.10.2014
Fałszowanie list wyborczych w jakichkolwiek wyborach jest jednym z najbardziej szkodzących porządkowi demokratycznemu przestępstwem. Do zdarzeń takich dochodziło w przeszłości. Obecne podejrzenia powinny zostać  pieczołowicie sprawdzone. Jeśli sytuacja  fałszowania list wyborczych miała miejsce, sprawcy powinni zostać osądzeni. Apeluję do prokuratury, aby przyjrzała się również listom poparcia z wyborów wcześniejszych:  listom Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości, SLD i PSL.  Czas najwyższy globalnie zweryfikować jakość polskiej demokracji.
„Głos Szczeciński” donosi, iż Grzegorz Kasicki, przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Szczecinie  złożył zawiadomienie o podejrzeniu sfałszowania list poparcia z podpisami wyborczymi dla kandydatów Twojego Ruchu startujących w wyborach samorządowych. Ponieważ byłem wciągnięty na listę  w wyborach do Sejmiku Zachodniopomorskiego,  składam następujące oświadczenie.
Oświadczenie
Fałszowanie list wyborczych w jakichkolwiek wyborach jest jednym z najbardziej szkodzących porządkowi demokratycznemu przestępstwem. Do zdarzeń takich dochodziło w przeszłości. Politycy Samoobrony byli oskarżani o tego rodzaju przestępstwo. Śledztwa wykazały, iż podejrzenia były uzasadnione.
Obecne podejrzenia powinny zostać  pieczołowicie sprawdzone. Jeśli sytuacja  fałszowania list wyborczych miała miejsce, sprawcy powinni zostać osądzeni. Ze swojej strony, chciałbym wyrazić ubolewanie, iż mogło dojść do takiej sytuacji. W procesie zbierania podpisów nie uczestniczyłem. Osoby odpowiedzialne z ramienia Twojego Ruchu za zbieranie podpisów, powinny jak najszybciej sformułować odpowiednie oświadczenie i pomóc prokuraturze w dochodzeniu  stanu faktycznego.
Swoich sympatyków za zaistniałą sytuację przepraszam. Pokazuje ona jednak jakość polskiej polityki. Tym samym wskazuje na potrzebę zorganizowania nowych partii politycznych w Polsce, które odsunęłyby  w dążeniach do uzyskania władzy ludzi nieuczciwych, przypadkowych, nierozumnych i niebezpiecznych dla demokracji.
Apel do prokuratury
Podczas kampanii do Parlamentu Europejskiego zbierałem podpisy. W ciągu trzech tygodni udało mi się zebrać około 250.  Zebranie 10 000 podpisów poparcia stanowiło wysiłek dla każdego komitetu wyborczego. Organizowaliśmy wyjazdy do rozmaitych miejscowości; zbieraliśmy te podpisy grupowo. Praca była niezmiernie ciężka. Wiem, że zbieranie podpisów poparcia politycznego w Polsce jest trudne. Niektóre komitety wyborcze partii konkurencyjnych potrafiły jednak zebrać 20 tysięcy podpisów. Do dnia dzisiejszego zastanawiam się: jak oni to zrobili?
Moja refleksja dotyczy wszystkich wyborów; szczególnie tych do Sejmu. Od dziesięciu lat nie widywałem na ulicach mojego miasta stojących sympatyków partii politycznych, proszących o podpisanie listy. Podczas rejestracji okazywało się, że jednak kandydaci establishmentowych partii otrzymywali wystarczające poparcie dla swoich list, aby kandydować w wyborach.
Apeluję do prokuratury, aby przyjrzała się również listom poparcia z wyborów wcześniejszych:  listom Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości, SLD i PSL.  Czas najwyższy globalnie zweryfikować jakość polskiej demokracji.
Morał
Nadal popieram większość idei  Twojego Ruchu: walkę o społeczeństwo otwarte, o stabilność demokratyczną naszego państwa. Niestety życie pokazało, że  idee polityczne TR  poddawane są praktykom kompromitującym je. Obecna sytuacja pokazuje jak łatwo jest „rozpracować” każdą  niekontrolowalną przez służby specjalne partię. Wystarczy wprowadzić do niej „zielonych ludzików”, którzy wygenerują aferę.
Jestem oburzony tym, że użyto mojego nazwiska w hucpie związanej z „szemranym” przygotowaniem list poparcia w wyborach do Sejmiku Zachodniopomorskiego. Miałem być „dwójką” i popierać Małgorzatę Prokop-Paczkowską. Zgodziłem się, gdyż akceptuję większość jej feministycznych projektów, poglądów i koncepcji. Komuś zależało, aby te idee skompromitować. Mam nadzieję, że prokuratura wyjaśni tę prowokację  dla dobra polskiej demokracji.
***
Wojciech Krysztofiak (autor prac naukowych w czasopismach Listy Filadelfijskiej: „Synthese”, „Husserl Studies”, „Axiomathes”, „Semiotica”, „Filozofia Nauki”, „History and Philosophy of Logic”, „Foundations  of Science”; uczestnik Seminarium filozoficznego w Paryżu, z okazji wstąpienia Polski do Unii Europejskiej; stypendysta: The Norwegian Research Council for Science and the Humanities, The Soros Foundation-Open Society Institute), od 2014 członek Honorary Associates Rationalist International.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz