TEKST Z DNIA 11.07.2014 ROKU
Publiczność otrzymała „mocne wydarzenie teatralne” do komentowania. Zamiast dyskutować o aferach podsłuchowych, chamstwie, turpizmie i wulgarności ministrów, zajmie się podczas letnich grillów „bójką dwóch posłów”. Wydaje się, że ma to służyć wyciszeniu afery podsłuchowej. Lider Nowej Prawicy piecze trzy pieczenie. Pierwszą jest przypodobanie się młodzieżowemu elektoratowi i zwiększenie wyniku sondażowego. Drugą jest pokazanie Kaczyńskiemu, jak należy traktować platformersów. Korwin-Mikke zabrał się więc za rozmontowywanie pisowskiego elektoratu. Trzecią pieczenią jest przypodobanie się Tuskowi i klice rządzącej. Wyciszając aferę podsłuchową i odbierając Kaczyńskiemu młodzieżowy elektorat, przyczynia się do zwycięstwa PO w najbliższych wyborach.
Korwin-Mikke przyłożył „z liścia” Michałowi Boniemu podczas spotkania z europarlamentarzystami w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Rzecz jasna, krew nie polała się. Dlaczego doszło do incydentu?
Okazuje się, że w 1992 roku podczas debaty lustracyjnej Boni wyzwał Korwin-Mikkego od idiotów. Nasz nowy gwiazdor polityczny zarzucał politykowi PO to, że za komuny był esbekiem. Okazało się, że Korwin-Mikke miał racje i przyrzekł, że Boni „dostanie w pysk” za to że kłamał i sponiewierał Korwin-Mikkego. Dlaczego jednak lider Nowej Prawicy sprawy nie załatwił wcześniej? Czekał na okazję aż tyle lat? W dniu próby odwołania Rządu Tuska i sejmowej debaty o podsłuchach? O co w tej hucpie chodzi?
Spoliczkowanie Boniego to teatr
Z „dżentelmeńskiego” punktu widzenia Boni zasłużył na „przysłowiowy wpierdol” – takie panowały zasady w porządnych ogólniakach w latach 80-tych. Kapuś, donosiciel musiał liczyć się z tym, że głowę będzie miał pod kranem albo dostanie kopa. Gest Korwin-Mikkego z pewnością zdobędzie poklask u młodzieży. Zastosował ich kod przyzwoitości: gnojkowi trzeba „lutnąć”. Starsi panowie lubią odmładzać się, czego dowodem jest właśnie Korwin-Mikke.
W konsekwencji, sprokurowany teatr przyniesie Nowej Prawicy wzrost poparcia sondażowego do 15%. Interpretacja wydarzenia wśród wyborców będzie prosta: tak należy złodziei i gnojków traktować; walić po mordzie. Kto wie, czy zafundowany publice teatr nie ma służyć jako symboliczny wzorzec zachowań politycznych. Skoro w Sejmie nie udało się odwołać rządu i Sienkiewicza metodami pacyfistycznymi, eleganckimi, w białych rękawiczkach, to być może trzeba sięgnąć po środki „bardziej ludzkie” – czyli „lanie po mordzie politycznego establishmentu”. Cały demokratyczny świat z nich bowiem korzysta. Kiedy politycy kradną, ludzie wychodzą na ulice i pokazują im „ostrego fuckenkreuza” w postaci koktajli Mołotowa i „oponiarskich ognisk”.
Morał
Publiczność otrzymała „mocne wydarzenie teatralne” do komentowania. Zamiast dyskutować o aferach podsłuchowych, chamstwie, turpizmie i wulgarności ministrów, zajmie się podczas letnich grillów „bójką dwóch posłów”. Wydaje się, że ma to służyć wyciszeniu afery podsłuchowej. http://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/689819,rzad-tuska-wygrywa-czy-ciag-dalszy-nagran-podsluchowych-%E2%80%93-tych-pikantniejszych.html
Lider Nowej Prawicy piecze trzy pieczenie. Pierwszą jest przypodobanie się młodzieżowemu elektoratowi i zwiększenie wyniku sondażowego. Drugą jest pokazanie Kaczyńskiemu, jak należy traktować platformersów. Korwin-Mikke zabrał się więc za rozmontowywanie pisowskiego elektoratu. http://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/689630,kaczynski-atakuje-korwin-mikkego-czy-pis-stworzy-koalicje-z-npjkm.html Trzecią pieczenią jest przypodobanie się Tuskowi i klice rządzącej. Wyciszając aferę podsłuchową i odbierając Kaczyńskiemu młodzieżowy elektorat, przyczynia się do zwycięstwa PO w najbliższych wyborach.
***
Wojciech Krysztofiak (autor prac naukowych w czasopismach Listy Filadelfijskiej: „Synthese”, „Husserl Studies”, „Axiomathes”, „Semiotica”, „Filozofia Nauki”, „History and Philosophy of Logic”, „Foundations of Science”; uczestnik Seminarium filozoficznego w Paryżu, z okazji wstąpienia Polski do Unii Europejskiej; stypendysta: The Norwegian Research Council for Science and the Humanities, The Soros Foundation-Open Society Institute), od 2014 członek Honorary Associates Rationalist International.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz