Jarosław Kaczyński w wywiadzie udzielonym Telewizji Republika dał do zrozumienia, iż po jesiennym zwycięstwie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości będzie wraz z Andrzejem Dudą zmierzał do zmiany ustroju Polski. Jego zdaniem nasze państwo powinno przekształcić się w „rzeczpospolitą prezydencką”. W świetle takiego projektu władza rządu kontrolowanego przez Sejm zostałaby podporządkowana prezydentowi.
Jow-y współgrają z projektem Dudy i Kaczyńskiego
Koncepcja jednomandatowych okręgów wyborczych, promująca dwie najsilniejsze partie, wpisywałaby się w pisowski plan zmiany ustroju politycznego Polski.
PiS wraz z Ruchem Kukiza posiada obecnie około 60% poparcie. Gdyby taki stan utrzymał się do jesiennych wyborów parlamentarnych, które zostałyby przeprowadzone według systemu jow-ów, oznaczałoby to, że około 100% sejmowych miejsc przypadłoby brunatnej prawicy w Polsce. Taki Sejm mógłby przeprowadzić każdą zmianę Konstytucji.
Morał
Zrealizowanie się naszkicowanego scenariusza zabetonowałoby scenę polityczną Polski na co najmniej 50 lat. Ostatecznie, najważniejsze decyzje dla naszego kraju podejmowane byłyby w biskupich i watykańskich pałacach.
***
Wojciech Krysztofiak (autor prac naukowych w czasopismach Listy Filadelfijskiej: „Synthese”, „Husserl Studies”, „Axiomathes”, „Semiotica”, „Filozofia Nauki”, „History and Philosophy of Logic”, „Foundations of Science”; uczestnik Seminarium filozoficznego w Paryżu, z okazji wstąpienia POLSKIdo Unii Europejskiej; stypendysta: The Norwegian Research Council for Science and the Humanities, The Soros Foundation-Open Society Institute, od 2014 członek Honorary Associates Rationalist International).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz