Ogólnopolski Strajk Kobiet oraz inne organizacje kobiece w Polsce organizują w piątek 23.03.2018 roku wielką demonstrację w proteście przeciwko procedowaniu przez Sejm projektu ustawy zaostrzającej prawo aborcyjne. Zgodnie z nim, aborcja ze względu na trwałe i nieodwracalne uszkodzenie płodu ma być zakazana. Konserwatywni zwolennicy propozycji antyaborcyjnego prawa domagają się również karania więzieniem kobiet dokonujących aborcji ze względów eugenicznych. Projekt jest popierany przez Kościół Katolicki w Polsce.
Moralizatorstwo Kościoła Katolickiego w kontekście pedofilii kapłanów
Episkopat Polski wielokrotnie w swoich dokumentach potępiał obecne, polskie prawo aborcyjne, które odznacza się w Europie restrykcyjnością w najwyższym stopniu. Poprzez swoją agencję Ordo Iuris, katoliccy hierarchowie wymusili na Sejmie procedowanie radykalnego projektu ustawy o aborcji.
Z punktu widzenia katolicyzmu, każdy płód jest dziełem Boga, który jako „trzeci świadek” ingeruje w akt seksualny pomiędzy kobietą i mężczyzną. Zgodnie z katolicką doktryną, aborcja stanowi więc grzech zniszczenia boskiego dzieła, które Bóg tworzy z miłości do człowieka. Dlatego aborcja jest również manifestacją pogardy dla Boga katolików. Zaostrzenie ustawy aborcyjnej jawi się więc jako wyraz walki Kościoła Katolickiego z fenomenem manifestowania pogardy dla bożej miłości przez kobiety usuwające ciążę.
W ostatnich 20-30 latach media ujawniły na całym świecie masowe zjawisko pedofilii wśród księży katolickich. Najbardziej spektakularnym przykładem tego zjawiska była działalność księdza Marciala Maciela Degollado, założyciela Legionów Chrystusa. W 1993 roku, Jan Paweł II wsparł zbrodniarza, publicznie ogłaszając go „przewodnikiem i wzorem dla młodych”. https://pl.wikipedia.org/wiki/Marcial_Maciel Katolicki pedofil zgwałcił 30 młodych ministrantów, członków Legionu Chrystusa.
Jan Pawel II błogoslawi największego, katolickiego pedofila - księdza Degollado. |
Lista ujawnionych, polskich księży pedofilów jest również długa. Liczy ona ponad 40 nazwisk. Wielu badaczy zjawiska zauważa, że stanowi ona jedynie wierzchołek góry lodowej. Według statystycznych estymacji, lista ofiar katolickiej pedofilii w Polsce obejmuje kilka tysięcy osób.
W kontekście oskarżeń Kościoła o wspieranie kryminalnej patologii seksualnej wśród kapłanów (ukrywanie pedofilii, ucieczka od odpowiedzialności finansowej Kościoła w wypłatach odszkodowań ofiarom katolickiej pedofilii ), a także o ukrywanie mafijno-pedofilskich organizacji działających w jego strukturach, domaganie się przez biskupów brutalnego zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce jawi się jako makabryczny, etyczny absurd.
Prawo do moralizowania innych dajemy tym osobom oraz instytucjom, które w odbiorze publicznym odznaczają się nieskazitelnością moralną (oczywiście, z różnych, osobistych względów). Żadna instytucja, w której funkcjonują pedofile oraz mafie pedofilskie, nie może jawić się z żadnego osobistego punktu widzenia jako nieskazitelna moralnie. W tej perspektywie interpretacyjnej, antyaborcyjna krucjata Kościoła Katolickiego w Polsce jawi się jako przejaw brutalnego, niepojętego cynizmu doktrynalnego. http://krysztofiak-wojciech.blogspot.com/2018/02/katechetka-dzieciobojczyni-w-szkole.html
Czy katolicka doktryna o stwarzaniu człowieka przez Boga jest pornograficzna?
Zgodnie z katolickim światopoglądem, Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo. Oznacza to, że człowiek i Bóg są do siebie podobni. Jeśli człowiek jest podobny do Boga, to i Bóg jest podobny do człowieka.
Człowiek powstaje zazwyczaj (wyjątkiem jest zapłodnienie in vitro) w wyniku aktu seksualnego pomiędzy kobietą i mężczyzną. Nie każdy jednak akt kopulacji prowadzi do zapłodnienia. To zależy wyłącznie od woli Boga i jego postawy miłości w stosunku do kochanków pozostających względem siebie w seksualnym uniesieniu. Aby Bóg mógł stworzyć człowieka, musi więc on być świadkiem aktu seksualnego kobiety i mężczyzny. Czy Bóg i Chrystus (a także Król Polski według pisowskiej narracji) w jednej osobie podglądają więc pary uprawiające seks?
Chrystus ze Świebodzina jako Król Polski |
Ponieważ Bóg jest podobny do człowieka, musi on podglądać sytuacje seksualne rozgrywające się pomiędzy kobietami i mężczyznami w podobny sposób, jak czynią to ludzie. Czy można więc u katolickiego Boga zdiagnozować wojeryzm – zaburzenie preferencji seksualnych polegające na utrwalonej skłonności do oglądania ludzi uczestniczących w zachowaniach seksualnych i czerpania z tych praktyk przyjemności?
Skoro Bóg stwarza człowieka z miłości, oglądając akt seksualny kobiety i mężczyzny, to odczuwa stan przyjemności. Jeśli Bóg jest podobny do człowieka, to nie może on kochać swoich bliźnich, nie odczuwając przyjemności w pozostawaniu względem nich w relacji miłości. Jeśli człowiek kocha drugą osobę, to jest mu z tego powodu przyjemnie, kiedy doświadcza jej obecności. Katolicki Bóg przejawia więc wojeryzm – dewiację seksualną podglądactwa. https://pl.wikipedia.org/wiki/Ogl%C4%85dactwo
Doktrynę katolicką o stwarzaniu człowieka przez Boga można więc uznać jako apoteozę dewiacji seksualnej podglądactwa. W tym sensie może ona zostać uznana jako pornograficzna narracja, budująca i dowartościowująca świat, w którym każdy akt seksualny pomiędzy kobietą i mężczyzną dokonuje się w obecności boskiego obserwatora.
Czy katolicki Bóg mógłby zostać skazany na karę więzienia w Polsce?
Scena gwałtu dokonanego przez Chrystusa na muzułmance. Spektakl został sfinansowany przez Ministerstwo Kultury. |
Artykuł 190a Kodeksu Karnego mówi:
§ 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Osoby pozostające względem siebie w sytuacji seksualnej na ogół odczuwają naruszenie swojej prywatności, gdy są one obserwowane przez inne osoby. Być może niektórzy katolicy (fundamentaliści), nie mają pretensji, iż Bóg obserwuje ich podczas uczestnictwa w aktach seksualnych. Wiele jednak osób oceni fakt, iż Bóg-Chrystus-Król Polski obserwuje ich zachowania seksualne z intencją wyrażenia postawy miłości względem nich, jako wzbudzający zagrożenie oraz naruszenie ich prywatności. Zgodnie z doktryną, Bóg czyni to w sposób uporczywy oraz regularny, gdyż ogląda każdy akt seksualny kochanków. Bóg jest wszechmocny, więc posiada zdolność do oglądania wszystkich sytuacji seksualnych ludzkości w każdej chwili.
Nie ma więc najmniejszej wątpliwości, iż Bóg łamie polskie prawo karne, naruszając naszą prywatność i wywołując poczucie zagrożenia poprzez permanentne, uporczywe i totalne podglądanie nas we wszystkich sytuacjach seksualnych. Sąd nie miałby żadnych wątpliwości, skazując Boga katolików na karę trzech lat więzienia.
Naciski Kościoła na uchwalenie przez Sejm ustawy zaostrzającej restrykcyjne prawo aborcyjne w celu obrony Boga przed kobiecą pogardą dla jego miłości wobec człowieka, wyrażaną przez kobiety dokonujące aborcji, jawią się jako praktyka promocji i upowszechniania boskiego wojeryzmu (dewiacji seksualnej), a także jako afirmacja działalności przestępczej Boga polegającej na wzbudzaniu u osób uczestniczących w sytuacjach seksualnych poczucia zagrożenia i naruszaniu ich prywatności.
Puenta
Krucjata Kościoła Katolickiego w Polsce, celująca w zaostrzenie obecnego prawa aborcyjnego, akceptowanego przez większość obywateli, jawi się nie tylko jako cyniczny akt zakrywania faktów pedofilii wśród katolickiego kleru, ale również jako narracja promująca wojeryzm i wzorce naruszania prywatności obywateli oraz wzbudzania w nich poczucia zagrożenia.
Z prawnego punktu widzenia, upowszechnianie katolickiej doktryny o stwarzaniu człowieka przez Boga może być uznane jako przestępstwo nawoływania do akceptacji oraz promocji przestępczych wzorców behawioralnych naruszania prywatności i wzbudzania u ludzi poczucia zagrożenia w sytuacjach seksualnych.
***
Osobiście uważam, że obecne prawo aborcyjne w sposób optymalny chroni prawo do życia płodu ludzkiego oraz prawo kobiety ciężarnej do nie poddawania jej torturom zarówno psychicznym jak i fizycznym w wyniku noszenia trwale i nieodwracalnie uszkodzonego płodu.
***
Wojciech Krysztofiak - autor artykułów naukowych w czasopismach: „Synthese”, „Husserl Studies”, „Axiomathes”, „Semiotica”, „Filozofia Nauki”, „History and Philosophy of Logic”, „Foundations of Science”; autor książki “Egzystencjalizm logiczny. Metafizyczne studium nad Traktatem logiczno-filozoficznym Wittgensteina (Wydawnictwo Naukowe Semper 2017); stypendysta: The Norwegian Research Council for Science and the Humanities, The Soros Foundation-Open Society Institute; członek The Rationalist International; laureat grantów badawczych Narodowego Centrum Nauki: w latach 2013-2015 (na temat mentalnych mechnizmów liczenia) oraz w latach 2017-2019 (na temat mechanizmów profilowania przestrzeni narracyjnych); inwigilowany w 1988 roku przez komunistyczną Służbę Bezpieczeństwa w operacji pod kryptonimem "Krytyka".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz