sobota, 11 listopada 2017

NARODOWI KATOLICY CHCĄ BOGA, ŚMIERCI WROGOM OJCZYZNY, „JEBIĄC UPA I BANDERĘ”: KOMPROMITACJA KOŚCIOŁA KATOLICKTEGO W DNIU ŚWIĘTA NIEPODLEGŁOŚCI

11 listopada 2017 roku przejdzie do historii jako dzień kompromitacji Kościoła Katolickiego w Polsce. Z hasłami na transparentach: „My chcemy Boga”, „Śmierć wrogom ojczyzny”, „Biała Europa braterskich narodów”, „Króluj nam Chryste”, „Jebać UPA i Banderę”, „Europa będzie biała albo bezludna” oraz okrzykami „Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę” „A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści”, obchody święta odzyskania niepodległości zostały przez środowiska katolicko-narodowe przekształcone w religijne misterium nienawiści do muzułmanów, Ukraińców, osób o poglądach lewicowych, liberałów, antyklerykałów i ateistów.

Znalezione obrazy dla zapytania marsz niepodległosci foto
Oni chcą Boga i "je...bać Upa i Banderę" na cześć Chrystusa

Czy Episkopat Polski podpisuje się pod hasłami katolików, narodowców i faszystów z Marszu Niepodległości?

Katoliccy księża nie pouczali swoich wiernych o tym, w jaki sposób powinni zachowywać się podczas Marszu Niepodległości. Prymas Polski nie zaprotestował przeciwko użyciu hasła „My chcemy Boga” jako symbolu Marszu Niepodległości, podczas którego dziesiątki tysięcy katolickich manifestantów wyrażało swoją faszystowską nienawiść na cześć Chrystusa do liberałów, lewicowców, antyklerykałów, ateistów i  Ukraińców.

Z punktu widzenia teologii, Kościołem nie są wyłącznie budynki. Kościół obejmuje również wyznawców Chrystusa, nazywanych „barankami bożymi”. Okazuje się, że „polskie baranki boże chcą "je...bać UPA i Banderę", wzywając Chrystusa, aby im królował. Czy więc polski Kościół, rozumiany jako „mistyczne ciało Chrystusa” chce, aby ten drugi „je...bał Banderę i UPA” oraz wypędził z Europy wszystkich obywateli, którzy nie noszą białej skóry?

Czy 12 listopada polscy biskupi ogłoszą homilię, w której przeproszą podczas niedzielnych mszy świętych za drastycznie wulgarne hasła wykrzykiwane w imię Chrystusa podczas Marszu Niepodległości? Czy prymas Polak przeprosi za nawoływanie do wieszania na drzewach komunistów, „czerwonej hołoty”, lewicowców, liberałów, muzułmanów, Ukraińców, osób o nie-białej karnacji skóry?


Brak jakiejkolwiek negatywnej reakcji hierarchów na kompromitujące i wulgarne zachowania wyznawców katolicyzmu będzie stanowił jednoznaczne potwierdzenie tego, iż Kościół chce doprowadzić kraj do stanu wojny domowej. Hierarchowie powinni mieć świadomość tego, że antyklerykałowie, ateiści, liberałowie oraz lewica mogą – w ramach retorsji - również zacząć nawoływać do podpalania plebanii, wieszania księży na bezlistnych drzewach oraz podrzynania im gardeł oraz rozbijania czaszek przy pomocy sierpów i młotów. Czy polski Kościół chce więc przywołać czasy Jakuba Szeli?



Znalezione obrazy dla zapytania Jakub szela obraz
Rżnięcie panów i księży podczas galicyjskiej rabacji Jakuba Szeli w 1846 roku


Polska odzyskała niepodległość dzięki socjalistom, zaś Kościół był przeciwko niepodległości – ku przypomnieniu tępakom z Episkopatu, ONR i Młodzieży Wszechpolskiej 


Odzyskanie niepodległości przez Polskę było możliwe dzięki Piłsudskiemu oraz środowisku skupionemu wokół Polskiej Partii Socjalistycznej - Frakcji Rewolucyjnej. Pierwsze rządy niepodległej Rzeczpospolitej zostały utworzone przez socjalistów: Daszyńskiego i Moraczewskiego. Jeden z liderów PPS, Tomasz Arciszewski ( w latach 1944-47 premier rządu polskiego na uchodźctwie) współpracował z Józefem Piłsudskim nawet w czasach sanacji. 


Kościół katolicki w Polsce w okresie I Wojny Światowej nie nawoływał wiernych w swoich dokumentach do walki z zaborcami w celu stworzenia niepodległego państwa. Zarówno biskup Sapieha jak i arcybiskup Kakowski składali hołdy poddańcze zaborczej władzy. Watykan był przeciwko niepodległości Polski nawet w 1918 roku. Dopiero 30 marca 1919 roku, papiestwo uznało Polskę jako niepodległe państwo.



Czy Chrystus-Król Polski chce, aby jego "boże owieczki" je...bały UPA i Banderę?


Przez cały okres zaborów, katolicki kler w swej masie nie był zainteresowany działaniami na rzecz organizacji ruchu oporu przeciwko zaborcom. Podczas Powstania Styczniowego władze kościelne były nieme.


Czczenie więc niepodległości z hasłem „My chcemy Boga” jest hucpą propagandową, której celem jest stworzenie w przestrzeni narracyjnej fałszu historycznego jakoby Kościół Katolicki przyczynił się do odzyskania niepodległości przez nasz kraj. Niepodległość odzyskaliśmy w 1918 roku, niosąc czerwone sztandary, a nie watykańskie chorągiewki. Dzisiaj katolicy biorący udział w Marszu Niepodległości chcą wieszać na bezlistnych drzewach, na cześć Chrystusa, tych wszystkich z czerwonymi sztandarami PPS, którzy przypominają rzeczywistą historię naszych zmagań o niepodległość kraju. 


Puenta


Wstyd! Prymasie Polski, Wojciechu Polaku – zgodziłeś się na to, aby Twoja owczarnia „je...bała UPA i Banderę”, „wieszała czerwonych na bezlistnych drzewach” na cześć waszego Króla Chrystusa. Czy nie wstyd Ci, iż Twoim „barankom bożym”, którzy chcą Boga, chce się „je...bać”? 


****
Użyte w tekście słowa wulgarne są przytoczeniami z języka polskich, narodowych katolików. 


***


Wojciech Krysztofiak - autor prac naukowych w czasopismach : „Synthese”, „Husserl Studies”, „Axiomathes”, „Semiotica”, „Filozofia Nauki”, „History and Philosophy of Logic”, „Foundations of Science”; stypendysta: The Norwegian Research Council for Science and the Humanities, The Soros Foundation-Open Society Institute; członek The Rationalist International



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz