Po
zawetowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę dwóch pisowskich ustaw: o KRS i o
Sądzie Najwyższym, sytuacja polityczna w kraju rozwija się w kierunku eskalacji
przemocy. Oliwy do ognia dolał Franz Timmermans, grożąc rządowi Szydło tzw. „opcją
atomową”, zabierającą Polsce prawo głosu
w strukturach instytucjonalnych Unii Europejskiej.
Nożownik
chciał zabić Borysa Budkę
W Opolu do biura
poselskiego PO wtargnął mężczyzna z nożem, grożąc, że zabije Borysa Budkę. Napastnik
został zatrzymany przez policję. Niezależnie
od tego, czy napaść była dziełem szaleńca czy też była inspirowana przez służby
obcych wywiadów, fakt ten wskazuje na wysokie natężenie nastrojów politycznych
w naszym kraju. Ich moc grozi niekontrolowanym wybuchem przemocy na ulicach
polskich miast.
Takich sytuacji nie chcemy na ulicach polskich miast |
Ostatnie sondaże
preferencji wyborczych pokazują, że partii rządzącej nie ubyło zbyt wielu
zwolenników, zaś opozycji nie przybyło obrońców. Obie strony konfliktu mają
więc poczucie swojej siły. Napęd do walki PO czerpie z liczebności masowych
protestów społecznych. Paliwem PiS są zaś sondaże. W tej sytuacji, gdy
przeciwnicy „czują moc”, iskra może doprowadzić do pożaru.
Większość
wyborców nie chce walk ulicznych – domaga się dobrych ustaw
Fakt protestów nie
oznacza wcale tego, że obywatele popierają partie opozycyjne. Wyniki świeżych sondaży
temu przeczą. Obywatele widzą, że celem obozu rządzącego jest „czyste i idealne”
umocnienie swojej władzy, zaś celem opozycji jest „czyste i idealne” obalenie
rządu wybranego w demokratycznych wyborach. Obywatele widzą, że działania
wszystkich partii parlamentarnych nie są dyktowane interesem publicznym, lecz
jedynie „walką o koryto”.
Wojciech Krysztofiak
zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy z apelem o szybkie przedłożenie opinii
publicznej podstawowych założeń nowego projektu ustawy o KRS. W swoim apelu
zaproponował głowie państwa rozwiązanie prawne, respektujące Konstytucję i pozwalające
uszanować dwie fundamentalne jej zasady: (1) wyłącznie naród (wyborcy, suweren, obywatele) sprawuje władzę bezpośrednio bądź przez swoich przedstawicieli; (2) sądy stanowią władzę
odrębną i niezależną.
Propozycja Krysztofiaka
zakłada wybór większości członków KRS (w
liczbie piętnastu zgodnie z Konstytucją) w wyborach powszechnych (tradycja
wybierania sędziów przysięgłych oraz prokuratorów jest głęboko zakorzeniona w
anglosaskiej kulturze prawnej) oraz nadanie tak skonstruowanej KRS prawa do
inicjatywy ustawodawczej, umożliwiającej władzy sądowniczej wpływ na władzę ustawodawczą i wykonawczą zgodnie z konstytucyjną zasada równowagi w
trójpodziale władzy. Przedstawiona prezydentowi Dudzie propozycja zawiera
również opis modelu wyboru kandydatów na członków KRS w wyborach powszechnych.
Zgodnie z tym modelem, kandydaci startujący w wyborach powszechnych na członków
KRS musieliby zebrać 500 podpisów poparcia wśród nie tylko sędziów, ale
dodatkowo jeszcze: adwokatów i prokuratorów.
Oto tekst dokumentu Krysztofiaka. Czytajcie !!!
Wojciech Krysztofiak pracuje w Instytucie Filozofii
Uniwersytetu Szczecińskiego. Jest autorem publikacji naukowych w takich
renomowanych czasopismach, jak: Synthese,
History and Philosophy of Logic, Semiotica, Foundations of Science, Husserl
Studies, Axiomathes, Filozofia Nauki. Opublikował dwie
książki: Problem opozycji realizmu i
idealizmu epistemologicznego oraz Gramatyka
dyskursu filozoficznego. Jego prace są cytowane i komentowane zarówno w
krajowych jak i zagranicznych ośrodkach akademickich (w USA, Chinach, Indiach,
Niemczech, Holandii, Portugalii, Brazylii i Peru). Wolne od pracy naukowej
chwile Autor poświęca na pisanie tekstów blogerskich, komentujących z pozycji
antyklerykalnego liberalizmu współczesną scenę polityczną w Polsce i w Europie.
Jego akcje społeczne zostały odnotowane przez takie media, jak: Newsweek, Gazeta Wyborcza , Do Rzeczy a nawet Plotek.pl. |
Propozycje
Krysztofiaka zostały przesłane liderom wszystkich partii parlamentarnych
Dokument prezentujący rozwiązanie
obecnej nadzwyczaj napiętej sytuacji politycznej został przesłany
wszystkim klubom poselskim. Zaadresowany
został personalnie na nazwiska takich polityków, jak: Jarosław Kaczyński (PiS),
Ryszrd Petru (Nowoczesna), Grzegorz Schetyna (PO), Paweł Kukiz (Kukiz’15),
Kornel Morawiecki (WiS), Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL), Jacek Protasiewicz
(UED), Siarkowska Anna (Republikanie).
Jeśli politycy nie
pochylą się nad przedstawionymi propozycjami, będzie oznaczało to, że motorem napędowym ich poczynań jest cel utrzymania lub zdobycia dostępu do „czystego,
idealnego, platońskiego koryta”. W tej sytuacji wyborcom pozostanie jedynie
możliwość zorganizowania własnej partii politycznej i w najbliższych wyborach
zrzucenia wszystkich polityków obecnych opcji partyjnych ze sceny politycznej w
naszym kraju. To będzie sygnał, że Kaczyński, Schetyna, Petru, Kukiz powinni
zająć się ciężką pracą rolną podczas żniw i wykopków, a nie rządzić ludźmi. Żniwa
i wykopki są najlepszym rodzajem terapii umysłowej dla osób opętanych „parciem
na szkło”.
Platon pokazujący "fucka" ludowi |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz