niedziela, 21 listopada 2021

RAPORT: NISKA SKUTECZNOŚĆ ANTYCOVIDOWYCH SZCZEPIONEK

 

Jedną z najbardziej „śmiercionośnych” chorób jest cholera.W przypadku, gdy ta choroba jest leczona, jedna na 100 osób zawsze umiera. Wskaźnik jej śmiertelności wynosi bowiem ok 1%. Pełne zaszczepienie antycovidowe redukuje prawdopodobieństwo zgonu osoby zakażonej i zaszczepionej w Polsce do prawdopodobieństwa śmierci osoby leczonej i zakażonej zarazkami cholery. Antycovidova szczepionka daje nam takie samo bezpieczeństwo zdrowotne w sytuacji zakażenia koronawirusem, jakie daje nam profesjonalne leczenie cholery, kiedy zakazimy się tą chorobą.

Ministerstwo Zdrowia co jakiś czas publikuje dokładne dane dotyczące liczby osób zakażonych koronawirusem i zaszczepionych podwójną dawką szczepionki wraz z podaniem liczby zgonów wśród zaszczepionych oraz niezaszczepionych obywateli naszego kraju. Na podstawie tych danych obliczyć można standardowe parametry śmiertelności zakażenia covidem - używane w celach oszacowywania niebezpieczeństw epidemiologicznych przez wszystkie, poważne instytucje badawcze - zarówno wśród zaszczepionych podwójną dawką szczepionki jak i niezaszczepionych obywateli. Co z tych danych wynika?



Dane z początków sierpnia 2021 roku

Na początku sierpnia liczba zakażeń covidem w Polsce, od początku szczepienia podwójną dawką szczepionki, wyniosła 1394 430 zakażeń. Wśród tych osób zmarło na covid 39 tysięcy 229 zakażonych. Z kolei liczba osób podwójnie zaszczepionych i zakażonych w tym okresie wyniosła 9211. 644 osoby wśród podwójnie zaszczepionych i zakażonych umarło na covid.

https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce/szczepionka-na-covid-19,ile-osob-zaszczepionych-zachorowalo-i-zmarlo-na-covid-19--nowe-dane,artykul,10752169.html

Dane z początków sierpnia były zatrważające, bowiem wskazywały na to, że szczepienia zwiększają prawdopodobieństwo zgonu. W świetle tych danych, wskaźnik śmiertelności wśród osób zakażonych i podwójnie zaszczepionych w Polsce wynosił 6.99% (liczbę 644 należy podzielić przez liczbę 9211 i wynik pomnożyć przez 100%). Z kolei wśród osób zakażonych i niezaszczepionych podwójną dawką, wskaźnik śmiertelności wyniósł na początku sierpnia 2020 roku tylko 2.78% (od łącznej liczby zgonów 39 229 należy odjąć liczbę zgonów osób podwójnie zaszczepionych, czyli 644; następnie uzyskany wynik należy podzielić przez liczbę osób zakażonych i niezaszczepionych; tę liczbę otrzymujemy w wyniku odjęcia  od liczby wszystkich osób zakażonych, czyli 1394 430, liczbę osób zakażonych i w pełni zaszczepionych, czyli 9211; po przemnożeniu wyniku dzielenia przez 100% uzyskujemy wskaźnik śmiertelności wśród zakażonych i niezaszczepionych).

Dane z przełomu października i  listopada 2021 roku

W pierwszym tygodniu listopada, Ministerstwo Zdrowia podało dane, zgodnie z którymi od początku szczepienia podwójną dawka szczepionki liczba zakażeń koronawirusem wyniosła 1 587 162, w tym liczba zgonów osiągnęła wartość 41495.  Ministerstwo również poinformowało, iż liczba osób zakażonych i podwójnie zaszczepionych od początku szczepienia podwójną dawką wyniosła 77 965. Wśród tych osób zmarło 1250.

https://www.rp.pl/ochrona-zdrowia/art19081551-ilu-zaszczepionych-zakazilo-sie-koronawirusem-ministerstwo-przedstawia-dane

Porównując dane z początków sierpnia 2021 roku z danymi z przełomu października i listopada 2021 roku, można obliczyć podstawowe dane pandemiczne dla Polski, dotyczące okresu od początku sierpnia do przełomu października i listopada, a więc obejmujące trzy miesiące.

W tym okresie liczba zakażeń wyniosła 192 732 (od liczby 1 587 162 należy odjąć liczbę 1 394 430). Liczba wszystkich zgonów w tym okresie przyjęła wartość 2266 (od liczby 41 495 należy odjąć liczbę 39 229). Wskaźnik śmiertelności zakażenia covidem w tym okresie wyniósł więc 1.17 %. 

W tym samym okresie liczba osób zakażonych i podwójnie zaszczepionych wyniosła 68 754 (od liczby 77965 należy odjąć liczbę 9211). Z tej liczby zakażonych i podwójnie zaszczepionych zmarło 606 osób (od liczby 1250 należy odjąć liczbę 644).Wskaźnik śmiertelności wśród zakażonych covidem wśród osób podwójnie zaszczepionych wyniósł więc 0.88% w okresie od początku sierpnia do przełomu października i listopada 2021 roku.

W okresie od początków sierpnia do przełomu października i listopada  liczba osób zakażonych i niezaszczepionych podwójnie wyniosła 123 978 (od liczby 192 732 wszystkich zakażonych w tym okresie należy odjąć liczbę 68754  zakażonych  i zaszczepionych podwójnie). Liczba zgonów wśród tych osób wyniosła 1660 (od liczby 2266 wszystkich zgonów w tym okresie należy odjąć liczbę 606 zgonów osób podwójnie zaszczepionych w tym okresie). Wskaźnik śmiertelności wśród osób zakażonych covidem i niezaszczepionych podwójnie wyniósł  więc w badanym okresie 1.3%.

Porównując oba wskaźniki śmiertelności, dla zaszczepionych i niezaszczepionych, można wywnioskować, iż na każde 1000 osób zakażonych i w pełni zaszczepionych umierało w okresie od sierpnia do przełomu listopada i października 2021 roku prawie 9 osób. W stosunku do osób zakażonych i w pełni niezaszczepionych wskaźnik ten wyniósł 13 osób.  Skuteczność szczepień antycovidowych można więc opisać tak, iż zaszczepienie chroniło przed śmiercią 4 osoby w każdym tysiącu osób zakażonych.



Dane z połowy listopada

Zgodnie z danymi Ministerstwa Zdrowia z połowy listopada, liczba osób zakażonych covidem od początku szczepienia podwójną dawką wyniosła 1 813 690, w tym 156 238 osób w pełni zaszczepionych. Wśród zakażonych od początku szczepienia drugą dawką po upływie 14 dni zmarło 44 347 osób, w tym 1996 osób w pełni zaszczepionych.

https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/8295874,szczepionki-covid-19-skutecznosc-ministerstwo-zdrowia.html

Można więc obliczyć, że w okresie ostatnich dwóch tygodni wzmożenia pandemii w Polsce, liczba zakażeń wyniosła 226 528 osób (od liczby 1 813 690 zakażonych w połowie listopada należy odjąć liczbę 1 587 162 zakażonych z przełomu października i listopada). W tym czasie zmarło na covid  2852 osoby (od liczby 44 347 osób zmarłych na covid do połowy listopada od początku szczepienia drugą dawką należy odjąć liczbę 41 495 osób zmarłych na covid w okresie do ukazania się przedostatniego raportu). Wskaźnik śmiertelności wśród zakażonych na covid w pierwszych dwóch tygodniach listopada 2021 roku wyniósł 1.3 %. W porównaniu z 1.17% z początków listopada, wskaźnik śmiertelności wzrósł o 0.13% w okresie dwóch tygodni.

W podobny sposób można obliczyć liczbę osób podwójnie zaszczepionych, które zmarły w ostatnim okresie dwóch tygodni. Wynosi ona 686 osób (od liczby 1996 należy odjąć liczbę 1250 osób w pełni zaszczepionych, które umarły od początku szczepienia podwójną dawką). W tym samym okresie ostatnich dwóch tygodni liczba osób zakażonych i podwójnie zaszczepionych wyniosła: 78 273 (od liczby 156238 osób zakażonych i w pełni zaszczepionych w okresie do połowy listopada należy odjąć liczbę 77965 osób w pełni zaszczepionych i zakażonych do przełomu października i listopada). Wskaźnik śmiertelności wśród osób w pełni zaszczepionych i zakażonych covidem wyniósł w okresie ostatnich dwóch tygodni wzmożenia pandemii 0.88 %. Od początku sierpnia wskaźnik ten utrzymuje się więc na stałym poziomie.

Z kolei wskaźnik śmiertelności wśród osób zakażonych i niezaszczepionych podwójną dawką wyniósł 1.5% w okresie ostatnich dwóch tygodni od początku listopada do połowy listopada. Wzrósł więc ten wskaźnik o 0.2%. Wraz z dynamicznym wzrostem  fali pandemicznej, wzrasta o 0.2% prawdopodobieństwo zgonu wśród osób zakażonych i niezaszczepionych w pełni. Skuteczność szczepienia w obecnej sytuacji wzmożenia pandemicznego można więc oszacować na liczbę 6 osób uratowanych przed śmiercią na każde 1000 osób zakażonych covidem.

Czy szczepienie jest skuteczne?

Bez wątpienia szczepienie antycovidowe jest skuteczne w jakimś stopniu. To, jak oszacujemy ten stopień, zależy od naszych oczekiwań co do jego skuteczności.

Z pewnością można stwierdzić, że nawet zaszczepienie całej populacji obywateli Polski w chwili obecnej na poziomie zbliżonym do 100% nie wyeliminowałoby śmiertelności covid. Wskaźnik ten pozostałby na poziomie 0.88%. Gdybyśmy byli dzisiaj zaszczepieni na poziomie zbliżonym do 100%, to bylibyśmy w sytuacji, w której znajdowała się Norwegia na początku lutego 2021 roku; wówczas  liczba wszystkich zgonów covidowych w tym kraju wynosiła 568 przy 63553 przypadkach wszystkich zakażeń (Norwegowie jeszcze nie rozpoczęli drugiej fazy szczepienia). Wówczas śmiertelność covida wynosiła w tym państwie 0.9 %, a więc tyle samo, co śmiertelność w Polsce wśród zakażonych i w pełni zaszczepionych. Co to oznacza?

Obywatel Polski, aby mieć tę samą szansę na przeżycie po zakażeniu się covidem, którą posiada Norweg, musi się podwójnie zaszczepić, podczas gdy Norweg nie musi tego robić. Oznacza to, że antycovidowe szczepienia w Polsce redukują wyłącznie nieporadność opieki medycznej nad obywatelami, którzy są zarażeni covidem. Te same efekty można by osiągnąć bez szczepienia, podnosząc poziom opieki zdrowotnej do poziomu skandynawskiego.  Presja szczepienna jest więc determinowana nie tym, że szczepienia realnie zwalczają covid, ale tym, że lekarze sobie nie radzą z leczeniem ludzi zakażonych covidem w takim stopniu, jak lekarze państw skandynawskich radzą sobie z nim. Funkcją szczepień jest więc, między innymi, przykrycie niskiego poziomu profesjonalizmu opieki medycznej w Polsce.  

Skuteczność antycovidowych szczepień w kontekście śmiertelności  malarii

Malaria jest chorobą na którą nie ma szczepionki; ją się leczy, ale nie istnieje praktyka lecznicza dająca blisko 100% pewność wyleczenia z tej choroby. Szacunkowe dane wskazują, że każdego roku   na malarię choruje od 300 do 500 milionów osób na świecie; roczna liczba zgonów jest estymowana w przedziale  od 1.5 do 2.7 milionów osób na świecie.

 https://www.gov.pl/web/gis/malaria

Śmiertelność malarii wynosi więc około 0.5%. Porównując tę wielkość do wielkości śmiertelności covida wśród osób w pełni zaszczepionych, należy wnioskować, iż zaszczepienie przeciwko covid nie obniża śmiertelności tego zakażenia do poziomu śmiertelności malarii. Z tego punktu widzenia, szczepienie antycovidowe w Polsce nie może być uznane za skuteczne w stopniu oczekiwanym, gdyż nie redukuje śmiertelności tego zakażenia do rzędu kilku przypadków na 10 tys.  zakażeń.    

Skuteczność antycovidowych szczepień w kontekście innych chorób zakaźnych

Jedną z najbardziej „śmiercionośnych” chorób jest cholera. Jeśli ta choroba nie jest leczona, to wskaźnik śmiertelności wynosi około 50%, co oznacza, że co druga nieleczona osoba zakażona zarazkami cholery umiera. W przypadku, gdy ta choroba jest leczona, jedna na 100 osób zawsze umiera. Wskaźnik jej śmiertelności wynosi bowiem ok 1%.

https://www.wikiwand.com/pl/Cholera

Pełne zaszczepienie antycovidowe redukuje więc prawdopodobieństwo zgonu osoby zakażonej i zaszczepionej w Polsce do prawdopodobieństwa śmierci osoby leczonej i zakażonej zarazkami cholery. Antycovidova szczepionka daje nam takie samo bezpieczeństwo zdrowotne w sytuacji zakażenia koronawirusem, jakie daje nam profesjonalne leczenie cholery, kiedy zakazimy się tą chorobą.

W ostatnich 10 latach umieralność na grypę w Polsce można szacować na wartości w przedziale od 0.004% do 0.008 %. Oznacza to, że na każde 10 tys. osób chorych na grypę umiera od 4 do 8 osób każdego roku. Z kolei na każde 10 tys. osób zakażonych i zaszczepionych w pełni na covid umiera 90 osób. W porównaniu z grypą,  covid wśród zaszczepionych jest co najmniej 10-20 razy bardziej „śmiercionośny” (w procentach: od 1 tys. do 2 tys. %).

http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/grypa/index.htm

Odnieście się do inflacji: jeśli umieralność na grypę porównamy z 1% inflacją, to umieralność na covid wśród zakażonych i zaszczepionych będzie wynosiła od 1000% do 2000% inflacji. Katastrofa? W przypadku braku szczepień, umieralność na covid wśród zakażonych i niezaszczepionych od ok. 2000% do 4000% inflacji. Czy można więc mówić o skutecznym zwalczaniu inflacji w sytuacji kiedy zamiast 4000 % uzyskujesz w wyniku praktyki uzdrawiającej 1500 % inflacji? Nie ma to żadnego znaczenia dla zdrowia gospodarczego. I podobnie zaszczepienie przeciwko covidowi nie redukuje powagi sytuacji pandemicznej w kraju – śmiercionośnego oddziaływania koronawirusa na masową skalę. Mimo, podwójnego szczepienia coronawirus jest nadal groźny, w takim samym stopniu jak leczona cholera. 




Puenta

Szczepionki są preparatami, które symulują naturalne zakażenie zarazkami (bakteriami lub wirusami) i wytwarzają w organizmach barierę immunologiczną (tak zwaną odporność), która pozwala organizmowi zwalczyć rzeczywiste zakażenie zarazkami. Antycovidowe szczepionki niestety nie pozwalają zwalczyć zakażenia covidem w takim stopniu, w jakim czynią to klasyczne szczepionki. Z tego względu stanowią one raczej wyrób „szczepionko-podobny” (analogicznie jak w czasach PRL – wyrób czekoladopodobny stanowił analogat i substytut czekolady). Co najwyżej można je nazwać szczepionkami o niskiej sile działania, skoro dają organizmowi taką ochronę, jaką daje leczenie w przypadku zakażenia cholerą. Nie można jednak powiedzieć, że są one preparatem homeopatycznym. Są więc czymś pośrednim pomiędzy "homeopatami" a „realnymi szczepionkami”.

Ponieważ szczepionki antycovidowe posiadają jednak jakąś skuteczność. Chronią życie 6 osób zakażonych na każde 1000 osób zakażonych, to z powodu braku badań naukowych nad ich długofalowymi skutkami poszczepiennymi (w okresie kilku lat), kwestia czy zaordynować w kraju przymus szczepienny, pozostaje otwarta. Nie wiemy bowiem, czy ratując dzisiaj 6 osób na każde tysiąc osób zakażonych, nie doprowadzimy za kilka lat do jakichś negatywnych skutków zdrowotnych dla całego społeczeństwa. Naukowcy nie zbadali ich długofalowych skutków działania dla organizmu.

Dotychczasowe dane epidemiologiczne, publikowane przez Ministerstwo Zdrowia, nie pozwalają również odróżnić śmiertelności covida wśród osób zakażonych i w gole niezaszczepionych od jego śmiertelności wśród osób zakażonych i zaszczepionych wyłącznie jedną dawką preparatu szczepionko-podobnego. 

Nadto, w porównaniu z osobami zaszczepionymi osoby niezaszczepione rzadziej się testują, więc z pewnością liczba osób zakażonych i niezaszczepionych jest kilkadziesiąt procent wyższa niż ta, którą pokazują dane Ministerstwa Zdrowia. W związku z tym wskaźnik śmiertelności wśród osób zakażonych i niezaszczepionych jest niższy. Jeśli tych osób jest więcej o 30%, to wówczas obecny wskaźnik śmiertelności covida dla tych osób wyniósłby 1.1%. Zatem szczepienie ratowałoby życie jedynie 2 osobom na każde 1000 osób zakażonych. Nie można więc wykluczyć sytuacji, że śmiertelność covida w grupie zakażonych i podwójnie zaszczepionych jest na statystycznie nieodróżnialnym poziomie, jak realna śmiertelność covida wśród osób zakażonych i w ogóle (nawet jedną dawką) niezaszczepionych. W takiej sytuacji status „antycovidowego preparatu szczepionko-podobnego” zrównywałby się ze statusem preparatu homeopatycznego. Potrzebujemy jeszcze więcej epidemiologicznych danych, aby móc podejmować racjonalne decyzje.

***

Wojciech Krysztofiak - autor artykułów naukowych w czasopismach z prestiżowych baz bibliograficznych Web of Knowledge i Scopus: „Synthese”, „Husserl Studies”, „Axiomathes”, „Semiotica”, „Filozofia Nauki”, „History and Philosophy of Logic”, „Foundations of Science”; autor książki “Egzystencjalizm logiczny. Metafizyczne studium nad Traktatem logiczno-filozoficznym Wittgensteina (Wydawnictwo Naukowe Semper 2017); stypendysta: The Norwegian Research Council for Science and the Humanities, The Soros Foundation-Open Society Institute; członek The Rationalist International; laureat grantów  badawczych Narodowego Centrum Nauki: w latach 2013-2015 (na temat mentalnych mechanizmów liczenia) oraz w latach 2017-2019 (na temat mechanizmów profilowania przestrzeni narracyjnych); inwigilowany w 1988 roku przez komunistyczną Służbę Bezpieczeństwa w operacji pod kryptonimem "Krytyka".  

***
Wojciech Krysztofiak jest również współautorem apelu naukowców dotyczącego sposobów organizowania życia akademickiego podczas pandemii, reprezentujących uniwersytety z USA (Harvard, MIT, Providence), Kanady, Australii (Sydney), Singapuru, Hong Kongu, Niemiec, Holandii, Portugalii, Włoch, Hiszpanii, Szwajcarii, Serbii, Iranu, Indii, Ukrainy, Algierii i Filipin, który ukazał się na stronach Cambridge University Press.

 

 

    

 

 

25 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Skuteczność powinna rosnąć z czasem. Tak jest zazwyczaj

    OdpowiedzUsuń
  3. Skuteczność nie jest wysoka. Ale trzeba powiedzieć, że są one bardzo ciągle rozwijane

    OdpowiedzUsuń
  4. Skuteczność jest pewnie średnia, ale wszystko zależy od osobistych preferencji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Skuteczność jest raczej niska. Warto spróbować ją przetestować.

    OdpowiedzUsuń
  6. Interesujące informacje. Zrobiły na mnie ogromne wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super wpis. Czekam na kolejny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Twój blog jest bardzo ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawe informacje zawiera Twój blog.

    OdpowiedzUsuń
  10. Informacje, które są na blogu mogą mi się przydać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Informacje są po prostu ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  12. Niestety, ich skuteczność jest dosyć dyskusyjna.

    OdpowiedzUsuń
  13. Blog jest po prostu genialny. Zawiera ciekawe informacje.
    ______________
    nauka angielskiego dla dzieci łódź

    OdpowiedzUsuń
  14. Czekam na kolejny, tak samo ciekawy wpis.
    ______________
    szkolenia z komunikacji

    OdpowiedzUsuń
  15. Skuteczność jest niska, ale uważam, że każdy powinien podejmować decyzję we własnym zakresie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Niestety, skuteczność dosyć niska. Ale trudno.

    OdpowiedzUsuń
  17. Szczepionki nie są idealne, ale lepsze to niż nic!

    OdpowiedzUsuń
  18. Szczepionki to kwestia wyboru. TYLKO od nas to zależy.

    OdpowiedzUsuń
  19. Skuteczność jest niska, jednak warto spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  20. Uważam, że każdy powinien mieć prawo do decydowania o szczepieniu się.

    OdpowiedzUsuń
  21. Skuteczność szczepionek jest niska z wielu powodów. Również genetycznych.

    OdpowiedzUsuń