Platforma Obywatelska ogłosiła, iż Trzaskowski będzie jej kandydatem na prezydenta Warszawy w wyborach samorządowych w 2018 roku. Opozycyjne media sugerują, iż platformerski kandydat będzie bił się o prezydenturę miasta stołecznego z Patrykiem Jakim, szefem sejmowej komisji reprywatyzacyjnej. W tej potyczce Trzaskowski ma szansę pokonać Jakiego. Czy Kaczyński, polityczny wyga starej daty, wystawi Jakiego na ring polityczny do walki o laur Warszawy? Szanse na to są nikłe.
Metafora walk na politycznym ringu pomiędzy PiS i PO - brakuje jedynie księdza-sędziego |
Czy Kaczyński wystawi Annę Streżyńską?
Obecna minister cyfryzacji, Anna Streżyńska, uznawana w środowiskach biznesowych nowych technologii i Internetu, za najlepszego ministra w rządzie Beaty Szydło, w jednym z wywiadów zasugerowała, iż może ubiegać się w wyborach w 2018 roku o stanowisko prezydenta Warszawy.
Anna Streżyńska posiada wiele przewag marketingowych nad Trzaskowskim. Abstrahując od jej profesjonalizmu, jest ona kobietą, która poślubiła eks-księdza. Ten fakt wskazuje na niezależność Streżyńskiej i na skłonność do łamania tabu politycznego. Streżyńska nie bała się społecznego potępienia, godząc się na to, aby jej mąż sprzeniewierzył się sakramentowi kapłaństwa i zrzucił z siebie „swoje sukienki”. Wyborcy mogą wynagrodzić ją za tę odwagę, oddając na nią głos. Warszawiacy są względnie liberalni i może im się spodobać to, że głosują na kobietę, która uwiodła księdza.
Czy Anna Streżyńska wyjdzie na ring z Trzaskowskim? |
Jako minister cyfryzacji Streżyńska zdobyła uznanie wśród startupowców. Środowisko internautów może zaangażować się w jej kampanię wyborczą, rozsiewając w sieci pozytywne memy.
Inną zaletą Streżyńskiej jest to, że jest kobietą, która osiągnęła sukces zawodowy, pnąc się po rozmaitych szczeblach ministerialnych w rządach Buzka, Marcinkiewicza i Tuska. Streżyńska posiada potężne doświadczenie zawodowe w zakresie administrowania na wielu szczeblach decyzyjnych machiny państwowej.
Tajemnicą jest jednak to, kto był głównym, politycznym promotorem obecnej minister cyfryzacji. Jeśli środowiska purpuratów, to szansa na to, aby Kaczyński ją wystawił na ring do walki z Trzaskowskim, wzrasta.
Wystawienie Streżyńskiej przeciwko Trzaskowskiemu w wyborach samorządowych w Warszawie ociepli wizerunek Kaczyńskiego. Prezes PiS mógłby w ten sposób symbolicznie pokazać politykom PO (ale tylko tym „lepszego sortu”), iż jest otwarty na współpracę z nimi. Streżyńska była bowiem wysokiej rangi urzędnikiem państwowym w rządzie Tuska.
Starcie Streżyńska versus Trzaskowski
Tak, jak Streżyńska, Trzaskowski również był ministrem cyfryzacji. Pojedynek pomiędzy tymi osobami stanowiłby więc niemal „wydarzenie stulecia” na ringu wyborów samorządowych. Byłoby to starcie pomiędzy kobietą i facetem, godne komentarzy w najbardziej renomowanych portalach dla celebrytów: plotek.pl i pudelek.pl
Trzaskowski z kolegami: Tuskiem i Schetyną. Brakuje Streżyńskiej :) |
Streżyńska miałaby szansę wygrać z kandydatem PO, szczególnie w sytuacji, w której Ryszard Petru wystawiłby do walki o warszawską prezydenturę swoją „czarną klacz [aby nie obrażać feministek, używając kategorii czarnego konia (rodz. męski)] – Kamilę Gasiuk-Pihowicz. Nie jest wykluczone, że przy takiej konstelacji kandydatów Trzaskowski mógłby nawet nie przejść do drugiej tury wyborów.
Konsekwencją klęski wyborczej PO w wyborach samorządowych byłaby całkowita demobilizacja wyborców partii Schetyny w wyborach parlamentarnych, rok później. Zachodzi wysokie prawdopodobieństwo zrealizowania się takiego scenariusza.
Jeśli jednak Kaczyński wystawi Jakiego lub Karczewskiego, to szanse Trzaskowskiego na zwycięstwo wzrastają. Warszawscy wyborcy nie kupią Jakiego choćby z powodu jego młodego wieku i dziecinnego wyrazu twarzy. Z kolei Karczewski nie posiada odpowiedniej charyzmy. Jest w odbiorze nudny i niesympatyczny.
Puenta
Do wyborów samorządowych pozostał prawie rok. Kaczyński z pewnością będzie czekał do ostatniej chwili z ogłoszeniem swojego kandydata lub kandydatki na urząd Prezydenta Warszawy. Prezesowi PiS będzie zależało na tym, aby najpierw wykrwawili się werbalnie kandydaci partii opozycyjnych.
Zbyt długa jednak zwłoka w ogłoszeniu przez PiS swojego kandydata może zaostrzyć walki frakcyjne wewnątrz PiS. Póki fakt tych wojen nie wydostaje się do przestrzeni medialnej, Kaczyński może celowo wydłużać czas nominacji. Ukrywanym konfliktem skuteczniej można zarządzać.
***
Wojciech Krysztofiak - autor prac naukowych w czasopismach : „Synthese”, „Husserl Studies”, „Axiomathes”, „Semiotica”, „Filozofia Nauki”, „History and Philosophy of Logic”, „Foundations of Science”; stypendysta: The Norwegian Research Council for Science and the Humanities, The Soros Foundation-Open Society Institute; członek The Rationalist International
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz