sobota, 17 lutego 2018

TURCJA ROZPOCZĘŁA GRĘ WOJENNĄ. JEJ WOJSKA W SYRII !!!

TEKST  Z  DNIA  22.02.2015
Opanowanie przez Turcję kurdyjskich złóż ropy i gazu stawia pod znakiem zapytania ekonomiczną sensowność gazociągu Turkish Stream, projektowanego przez Putina. Być może, Obama i Kerry zezwolili Turkom na przeprowadzenie takiej operacji w zamian za ich rezygnację ze wspólnej inwestycji z Putinem. Jeśli wkroczenie wojsk tureckich na teren Syrii dokonało się za przyzwoleniem NATO, to jesteśmy świadkami pierwszego zdecydowanego, amerykańskiego gestu, skierowanego przeciwko Putinowi. Oddanie Kurdystanu Turkom byłoby aktem przygotowawczym pod przyszłą mega-inwestycję naftowo-gazowa, wiążącą Zatokę z Polską. Nie jest wykluczone to, że Turcy przygotowują się do inwazji na Państwo Islamskie w północnym Iraku. W razie zmasowanej ofensywy z południa wojsk irackich, wspomaganych przez lotnictwo NATO, Turcy mogą chcieć   rozwinąć swoje operacje na zachodniej oraz północnej flance w celu zajęcia Mosulu i innych ropodajnych obszarów.
W nocy z 21 na 22.02 wojska tureckie przekroczyły granicę z Syrią. Na obszar dawnego Państwa Islamskiego wkroczyły poważne siły: 39 czołgów oraz setka pojazdów opancerzonych.  Rząd turecki podaje, iż  jego akcja ma na celu jedynie ochronę miejsca kultu historycznego.
Manifestacja siły militarnej Turcji
Bez wątpienia, wkroczenie przez armię turecką na ziemie, obecnie kontrolowane przez Kurdów, a wcześniej przez Państwo Islamskie, jest symbolicznym gestem, którego intencją jest pokazanie światu, iż w regionie bliskowschodnim najsilniejszą potęgą jest Turcja. Nie jest wykluczone to, że Turcy przygotowują się do inwazji na Państwo Islamskie w północnym Iraku. W razie zmasowanej ofensywy z południa wojsk irackich, wspomaganych przez lotnictwo NATO, Turcy mogą chcieć   rozwinąć swoje operacje na zachodniej oraz północnej flance w celu zajęcia Mosulu i innych ropodajnych obszarów.
Czy militarny gest Turków należy interpretować jako ich ewentualną  zgodę na realizację geopolitycznej strategii pod kierunkiem USA, której celem jest stworzenie warunków infrastrukturalnych pod mega-inwestycję  przesyłu ropy i gazu z Zatoki perskiej do Europy (przez Turcję, Ukraine i Polskę)? http://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/687504,unia-energetyczna-co-zakombinuje-tusk-z-merkel-czy-dziala-na-szkode-polskiej-gospodarki.html
Państwo Islamskie w relacji do Putina
Putin odsłonił swoje imperialne plany, atakując Ukrainę. http://krysztofiak-wojciech.blogspot.com/2015/02/agresja-rosji-na-unie-europejska.html Ostatecznym interesem współczesnego, „rosyjskiego cara” jest dezintegracja Europy. Proces ten ma pomóc Rosjanom w opanowaniu tego skrawka Europy, który nie tak dawno temu  tworzył Układ Warszawski. Realizując swój cel na płaszczyźnie propagandowej, Rosja nawet współbrzmi z Watykanem. http://blogi.newsweek.pl/Tekst/swiat/695640,franciszek-%E2%80%9Egender-jak-bron-nuklearna%E2%80%9D-papiez-zglasza-akces-do-klubu-putina.html
Procesy dezintegracyjne w Europie są również wspomagane przez partyzantkę islamską, prowadzącą dżihad w najważniejszych, europejskich stolicach. Nie jest wykluczone, że ostatnie zamachy w Paryżu i Kopenhadze były inspirowane przez  wywiad rosyjski. Zamach na redakcję Charlie Hebdo był przeprowadzony bezpośrednio przed intensywnymi operacjami wojskowymi Rosjan w Doniecku i Ługańsku. Zamach w Kopenhadze z kolei miał miejsce równolegle z krwawą jatką Ukrainców w Debalcewe. http://krysztofiak-wojciech.blogspot.com/2015/01/kto-stoi-za-atakiem-terrorystycznym-w.html
W Syrii mieści się nadal baza wojsk rosyjskich. Bez wątpienia, Putin posiada silniejszą agenturę na  terenie operacji militarnych wojska tureckiego, niż Amerykanie. Czy w związku z tym operacja turecka stanowi próbę propagandowego „przykrycia” zbliżającej się operacji rosyjskiej pod Mariaupolem? Czy odwrotnie – stanowi przygotowanie pod ostateczne rozprawienie się NATO z islamskimi watażkami?
W interesie Rosji jest wywołanie ostrego konfliktu militarnego na Bliskim Wschodzie, który nie byłby  łatwy do opanowania. Każda wojna w którymś z krajów Zatoki winduje ceny ropy naftowej. Dla Putina wysokie ceny ropy na rynkach światowych są niezbędne do funkcjonowania rosyjskiego państwa. Dlatego podpalenie Bliskiego Wschodu jest priorytetowym celem Rosji.
Czy zbliża się wojna pomiędzy Azerbejdżanem a Armenią ?
Konflikt o Karabach pomiędzy Azerami i Ormianami został wiele lat temu zamrożony. Rosja  funkcjonuje jako gwarant pokoju pomiędzy zwaśnionymi stronami. Nie trudno jednak „rozmrozić dawny konflikt”. Wystarczy, że Azerowie i Ormianie rozpoczną operacje militarne przeciwko sobie. Państwo Azerów utrzymuje ścisłe relacje z Turkami, zaś Armenia jest przyjacielem Rosji. W sytuacji napięcia pomiędzy NATO i Rosją, ewentualny konflikt zbrojny w  regionie Kaukazu i Bliskiego Wschodu mógłby szybko okazać się zalążkiem wojny amerykańsko-rosyjskiej.
W Afganistanie również islamiści toczą wojnę z proamerykańskim rządem. W Libii zwolennicy Państwa islamskiego zajęli Syrtę, główny port, w którym przesyła się naftę do Europy. Ognisk zapalnych jest wiele. Wystarczy dolać do nich benzyny, aby ceny ropy wzrosły o 50-100%.
Turkish Stream: Kurdystan, Turcja, Ukraina, Polska
Opanowanie przez Turcję kurdyjskich złóż ropy i gazu stawia pod znakiem zapytania ekonomiczną sensowność gazociągu Turkish Stream, projektowanego przez Putina. Być może, Obama i Kerry zezwolili Turkom na przeprowadzenie takiej operacji w zamian za ich rezygnację ze wspólnej inwestycji z Putinem.
Jeśli wkroczenie wojsk tureckich na teren Syrii dokonało się za przyzwoleniem NATO, to jesteśmy świadkami pierwszego zdecydowanego, amerykańskiego gestu, skierowanego przeciwko Putinowi. Oddanie Kurdystanu Turkom byłoby aktem przygotowawczym pod przyszłą mega-inwestycję naftowo-gazowa, wiążącą Zatokę z Polską.
Puenta
Niemcy z pewnością wyrażą swoje zaniepokojenie tureckim aktem. W końcu, Angela Merkel jest w głównej mierze odpowiedzialna za wojnę Rosji z Ukrainą. Jej przyzwolenie ośmieliło bowiem Putina do realizowania agresywnego planu.
***
Wojciech Krysztofiak (autor prac naukowych w czasopismach Listy Filadelfijskiej: „Synthese”, „Husserl Studies”, „Axiomathes”, „Semiotica”, „Filozofia Nauki”, „History and Philosophy of Logic”, „Foundations  of Science”; uczestnik Seminarium filozoficznego w Paryżu, z okazji wstąpienia POLSKIdo Unii Europejskiej; stypendysta: The Norwegian Research Council for Science and the Humanities, The Soros Foundation-Open Society Institute, od 2014 członek Honorary Associates Rationalist International).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz